Wchodzisz do domu i rzucasz rzeczy na ziemię lub zamykasz laptopa i spoglądasz na swoje otoczenie oszołomionym wzrokiem. Tak czy owak: to był intensywny dzień. Natłok informacji i emocji odebrał Ci większość energii. Chcesz odpocząć. Co dalej?
RESET lvl 1: netflix and chill
Klasyk. Poziom najprostszy do osiągnięcia. Gwarantuje przyjemną rozrywkę. Uwaga: zbyt długie przesiadywanie na tym poziomie może skutkować bólem głowy.
Polecam: BoJack Horseman, Lovesick, Abstract: The Art of Design
RESET lvl 2: książka i herbata
Nie jestem z tych, którzy zawsze starają się dowieść, że książki są lepsze od filmów i seriali. Wszystkie je cenię tak samo. Nie da się jednak ukryć, że gdy chodzi o odpoczynek, książki wygrywają. Pozwolą Ci się wyciszyć i nie przytłoczą nadmiarem bodźców. Razem z ciepłą herbatą są najlepszym jesiennym towarzyszem.
Polecam: Fanfik – Natalia Osińska, Jeśli zimową nocą podróżny – Italo Calvino, Atramentowe serce – Cornelia Funke
RESET lvl 3: spacer i powietrze (lub spaliny)
To zdecydowanie wyższy level. Co więcej, wymaga on pewnego wysiłku. Musisz zwlec się z łóżka, nałożyć kurtkę i wyjść za budynku. Ten wysiłek jest jednak tego warty. Tlen + zmiana otoczenia = odpoczynek dla mózgu. Ja najchętniej wybieram się do pobliskiego parku i bezczelnie zajmuję huśtawkę. Czasem ustępuję dzieciom, ale częściej kłócę się z nadgorliwymi rodzicami o moje prawo do korzystania z huśtawek.
Polecam: spokojne dzielnice, parki, lasy
RESET lvl 4: kartka i ołówek
A może coś stworzysz? Uwierz, Twój mózg Ci za to podziękuje. Nie chodzi mi tu o pisanie epopei narodowej lub obrazu stulecia, a wyłącznie o wyjęcie czystej kartki czy zeszytu i oddanie się temu kojącemu zajęciu, jakim jest tworzenie. Odpoczniesz jak nigdy.
Polecam: spisywanie strumienia świadomości, prowadzenie dziennika, bezmyślne rysowanie, robienie kolaży
RESET lvl 5: uważność
Ten poziom może wydawać się sprzeczny z intuicją. Twój mózg jest przeciążony, więc najlepiej od wszystkiego się teraz odciąć, prawda? I tak, i nie. Odpoczynkowi służy wyłączenie wyświetlanej w mózgu listy TO DO i odłożenie na bok tego jednego kompromitującego wydarzenia, które miało miejsce tego ranka. Od tego warto więc spróbować się odciąć, chociaż na moment. Warto jednak skupić się na tym wyświechtanym tu i teraz i przez jakiś czas nic nie robić.
RESET lvl 6: sen
Sen to złoto. Odpoczynek totalny. Koniec dyskusji. Nie wiesz co zrobić? Idź spać.
Polecam: melisę, drzemki, zadbanie o jakość, długość i regularność snu
W zależności od potrzeby wspinam się na któryś z wymienionych wyżej poziomów. A Ty, na którym levelu dziś jesteś? Ja aktualnie przebywam na szóstym. Dobranoc!